Koniec nadużyć prawa zatrzymania – przełomowa uchwała Sądu Najwyższego
Uchwałą 7 sędziów, Sąd Najwyższy potwierdził linię orzeczniczą, zgodnie z którą prawo zatrzymania nie przysługuje stronie, która może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelnością drugiej strony. To istotny krok w walce z nadużyciami tego mechanizmu.
Prawo zatrzymania – na czym polega?
Prawo zatrzymania pozwala stronie na wstrzymanie się ze zwrotem otrzymanego świadczenia, aż druga strona nie zaoferuje zwrotu swojego świadczenia lub nie zabezpieczy jego wykonania. Mechanizm ten chroni strony przed ryzykiem niewywiązania się z obowiązków przez drugą stronę, zapewniając jednoczesny zwrot świadczeń.
Luka w prawie – pole do nadużyć
W relacjach gospodarczych zdarzają się sytuację w których dwa podmioty są wobec siebie jednocześnie dłużnikami i wierzycielami.
Jeśli jedna z nich nie jest w stanie spłacić swojego zobowiązania, druga mogła dotychczas wykorzystywać prawo zatrzymania, aby uchylać się od zapłaty aż do momentu, gdy druga strona spłaci dług – co często było niemożliwe.
Takie działania mogły prowadzić do presji na podpisanie niekorzystnych ugód, zwłaszcza w sytuacjach, gdy jedna ze stron znajdowała się w trudnym położeniu finansowym.
Potrącenie zamiast prawa zatrzymania
W doktrynie i orzecznictwie wskazywano, że w takich przypadkach stosowanie prawa zatrzymania może być nadużyciem. Istnieją bowiem inne mechanizmy, jak np. potrącenie, które pozwalają na zaspokojenie wzajemnych roszczeń bez ryzyka presji czy wyzysku.
Przełomowe rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego
W uchwale z dnia 19 czerwca 2024 roku, w sprawie o sygn. akt III CZP 31/23, Sąd Najwyższy jasno wskazał, że prawo zatrzymania nie przysługuje stronie, która może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelnością drugiej strony.
To oznacza koniec wykorzystywania prawa zatrzymania jako narzędzia nacisku w relacjach gospodarczych. Uchwała chroni zwłaszcza kontrahentów znajdujących się w trudnej sytuacji ekonomicznej.
Znaczenie uchwały dla przedsiębiorców
Choć uchwała została podjęta w kontekście sprawy frankowej, ma ona uniwersalne zastosowanie w relacjach gospodarczych. Dzięki temu przedsiębiorcy:
- Nie muszą obawiać się nadużywania prawa zatrzymania przez kontrahentów.
- Mogą łatwiej dochodzić swoich roszczeń bez presji finansowej.
To ważny krok w kierunku większej sprawiedliwości i przejrzystości w relacjach biznesowych.
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi zmianami w prawie i praktycznymi poradami prawnymi? Zapisz się do naszego newslettera i zyskaj dostęp do najciekawszych treści przygotowanych przez naszych ekspertów!
Skontaktuj się z nami

65-071 Zielona Góra +48 61 853 56 48kancelaria@dudkowiak.com